sobota, 8 lutego 2014

Wyjazd + spotkanie TheDolly

Czesć. Wyjeżdżam w góry, więc przez tydzień raczej nie będzie postów. Biorę ze sobą laptop, ale nien wiem, czy będę miała czas.
Teraz druga częśc posta. Przed wczoraj u Clausa znowu spotkałam TheDolly xo xo xo. Sorry, ale miałam screeny, które mi się zgubiły, więc nie ma screenów. No to dalej: gadała po angielsku. OPoleciłam to znaj, kilka z nich przyszło, fajnie się z nią gadało, tyle, że tylko ja i taka moja znajoma (jak już chcecie wiedzieć, to Kelly Nelly ) wiedziałyśmy co ona gada i t.łumaczyłyśmy. Potam wszyscy sobie poleźli, zostałam tylko ja, ona i Lady Lexy. Lexy gadała tylko I♥you TheDolly,a ja do Dolki, żeby mnie shakowała. Ona oczywiście mówiła, że umie, ale jej sie nie chce. Potem z Lady Lexy o nią się kłóciłyśmy. A potem TheDolly xo xo xo powiedziała, że nie jest hakerką, tylko podróbą, że nas przeprasza i wyszła. Na drugi dzień (miałam ją w znaj) mnie i Lady Lexy pisała (znowu po angielsku), że jest nową właścicielką konta, że je shakowała. I wczoraj poiszłyśmydo jej pokoju. Już tam była. Znwu z nią gadałyśmy, jak ostatnio. I znowu o nią się kłóciłyśmy. A ona wolała ode mnie Lady Lexy! Potem dolka się wylogowała, a my jej zaczęłyśmy spamować w Księdze Gości. No a dzisiaj gdy weszłam na swoje konto, już była zalogowana. Napisała mi, że się przyznaje, że dalej jest tą samą osobą, co dwa dni temu i żdebym jej wybaczyła. Napisała też, że pisał do niej jakiś anonymous z prosbą o shakowanie pewnej dziewczyny. A potem, że się boi,n że zablokują jej IP i, że usuwa konto. To samo pisała do Lady Lexy, i odeszła. Kazałyśmy jej zaprosić nas i założyć sobie normalne konto. Potem z Lady Lexy poszłyśmy do Clausa, gdie kłuciłyśmy się o jego roślinkę. Przyszło jeszcze kilka osób, i nieźle było. Potem jeszcze przyszedł jakiś babka1234 , który wyglądał jak Biebier i o niego zaczęłyśmy walczyć. No a potem on poszedł, a aj się powiesiłam xD (jest taka unikatowa animka).
THE END!
Zapraszam na bloga Lady Lexy:klik

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz